Rak’n’Roll czyli nowa fryzura

Hejka!

Dziś coś innego niż dotychczas, bo chcę podzielić się z wami powodem dla którego postanowiłam zmienić fryzurę. Dla przypomnienia tak wyglądały moje włosy wcześniej (niestety na tych zdjęciach nie za dobrze widać ich długość ale możecie mi wierzyć, że były do pasa).


DSCN640360


Od dawna wiedziałam o fundacjach wspierających osoby walczące z nowotworami i zawsze chciałam w jakiś sposób pomóc, dołączyć do inicjatywy. Myśl o oddaniu włosów pojawiła się jakiś rok temu, jednak nie byłam do końca przekonana do tego pomysłu bo przez 4 lata zapuszczania zdążyłam do nich przywyknąć. Do rzeczy. Ścięłam włosy aby oddać je na peruki dla kobiet w trakcie chemioterapii do fundacji Rak’n’Roll. I tak oto z mojej głowy ubyło trochę ponad 30 cm włosów.


DSCN6461

DSCN6454

DSCN6474


Ja z nowej fryzury jestem zadowolona a jakaś kobieta będzie mogła skorzystać z moich włosów. I choć łezka się w oku zakręciła na fotelu fryzjerskim to myślę że było warto. Odświeżyłam swój wygląd jednocześnie mogąc sprawić przyjemność innym. W ostatnich dniach trochę o tym myślałam i doszłam do wniosku że skoro mam grube, zdrowe włosy to dla czego nie podzielić się nimi z innymi ludźmi. Tym samym postanowiłam że gdy tylko włosy mi odrosną, znowu oddam je do fundacji Rak’n’Roll, o której możecie poczytać TUTAJ. Tym postem pragnę zachęcić was do zastanowienia się przed pójściem do fryzjera co zrobić z włosami. Oczywiście zanim zdecydujecie się wysłać włosy do fundacji Rak’n’Roll uważnie się PRZECZYTAJCIE INSTRUKCJĘ ŚCINANIA WŁOSÓW!!!.
Mam nadzieję, że post wam się podobał i zastanowicie się nad zmianą fryzury z której skorzystają dwie osoby.
Zapraszam do odwiedzenia fanpage’a na facebooku TU i śledzenia mnie na instagramie @mymakeupvsion.

Dziś zdjęcia bez fotografa w warunkach domowych, co widać ;).